Strona główna | Mapa serwisu  
 Kосово
је
Србија
Motto: W imię prawdy i pokoju dla wszystkich narodów bałkańskich
Lata dziewięćdziesiąte
Historia > Lata dziewięćdziesiąte
Po zmianach w konstytucji Jugosławii rozwiązano parlament tego kraju, w którym zasiadali jedynie członkowie Partii Komunistycznej Jugosławii. Rozwiązaniu uległ również parlament Kosowa, czego nie zaakceptowali jego albańscy członkowie. Albańscy członkowie rozwiązanego parlamentu na tajnym posiedzeniu w miejscowości Kačanik proklamowali powstanie Republiki Kosowa, która miała wchodzić w skład Jugosławii jako równoprawna republika, a nie część Serbii.

Władze Jugosławii zorganizowały wybory, w których udziału odmówili reprezentanci mniejszości narodowych z licznych podległych Jugosławii prowincji. Kosowscy Albańczycy rozpisali własne wybory, jednak frekwencja nie przekroczyła wymaganych 50%, w związku z czym nie wybrano reprezentantów do nowego Zgromadzenia Narodowego. W 1992 roku przeprowadzono wybory prezydenckie, które wygrał Ibrahim Rugova. Nie były one jednak uznane przez żadne państwo.

Nowa konstytucja doprowadziła do ograniczenia autonomii mediów w podległych prowincjach, podporządkowując je centralnemu ośrodkowi w Belgradzie. Równocześnie wprowadzono bloki programowe w językach mniejszości narodowych. Umożliwiła działanie prywatnym nadawcom, co okazało się jednak bardzo trudne z racji na wysokie koszty, ukryte w licznych opłatach koncesyjnych i innych podatkach. W tym okresie zamknięto m.in. kierowane przez władze prowincji telewizję i radio kosowskie. Pojawiły się jednak prywatni nadawcy, w tym stacja "Koha Ditore", która nadawała do końca 1998, kiedy to opublikowała kalendarz, który uznany został za gloryfikujący ruchy separatystyczne i antyserbskie.

Nowa konstytucja przekazała również kontrolę nad państwowymi zakładami przemysłowymi do Belgradu. We wrześniu 1990 roku zwolnienie 123 tysięcy kosowskich Albańczyków z sektora budżetowego doprowadziło do licznych protestów i strajku generalnego. Albańczycy, którzy nie zostali zwolnieni, sami zrezygnowali ze swoich posad. Rząd tłumaczył swoje działania dekomunizacją sektora państwowego, jednak w Kosowie powszechnie uważano, że jest to działanie wymierzone w konkretną grupę etniczną – Albańczyków.

Stworzony w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych program nauczania, który wspierał dążenia autonomiczne Albańczyków, został wycofany. W jego miejsce wprowadzono ogólnoserbski program, którego celem było ujednolicenie programów nauczania na terenie całej Serbii. Zachowano przy tym język albański jako język nauczania. System edukacji rozwiązano w 1992 i ponownie stworzono w 1995. Na Uniwersytecie w Prisztinie, stanowiącym centralny ośrodek naukowy kosowskich Albańczyków, wstrzymano nauczanie w języku albańskim, oraz zwolniono większość kadry pochodzenia albańskiego.

Działania te rozsierdziły kosowskich Albańczyków, co doprowadziło do licznych niepokojów, zamachów partyzanckich i terrorystycznych w 1999. Władze serbskie wprowadziły w odpowiedzi stan wyjątkowy i skierowały do prowincji dodatkowe oddziały wojska i policji.

W 1995 do Kosowa przybyło wielu Serbów, którzy byli prześladowani w Chorwacji. Ich obecność przyczyniła się do dalszych niepokojów.

Ibrahim Rugova apelował o zachowanie pokojowego charakteru protestów, jednak w 1996 roku swoje działanie rozpoczęła Armia Wyzwolenia Kosowa - (UÇK), prowadząca działania o charakterze zbrojnym na terenie całej prowincji.

To jest stopka